Właściwości odchudzające kawy. Jak działa na odchudzanie?

Kawa to jeden z najbardziej popularnych napojów, bez którego miliony ludzi nie wyobrażają sobie rozpoczęcia dnia. Jej miłośnicy chwalą nie tylko specyficzny smak i aromat, ale także właściwości pobudzające. Co ciekawe, wielu twierdzi, że kawa może również ułatwić pozbycie się tkanki tłuszczowej. Przyjrzyjmy się zatem zagadnieniu „kawa a odchudzanie” – poznajmy jej skład, mechanizm działania, a także najlepsze warianty, w jakich należy ją pić, by uzyskać zadowalające efekty.

Właściwości kawy

Kawa jest napojem, który ma zdecydowany wpływ na ludzki organizm. Spożywana w niewielkich ilościach, może przynieść wiele korzyści. Znana jest przede wszystkim jako środek pobudzający. Dodaje energii, rankiem pozwala szybciej się dobudzić, przedłuża także wydajność organizmu. Wszystko to dzięki zawartej w niej kofeinie. Związek ten ma zdolność do zwiększania umiejętności skupienia i pozyskiwania wiedzy – dlatego też kawa stanowi ulubioną używkę studentów i osób pracujących. Dzięki kofeinie filiżanka kawy pozwala wielu osobom dużo sprawniej radzi

sobie z obowiązkami dnia codziennego. Wypita przed treningiem, zwiększa wydolność i efektywność wykonywanych ćwiczeń – bez względu na to, czy mamy do czynienia z siłownią czy aerobikiem. Poza kofeiną, w kawie znajdziemy także kwas chlorogenowy, który pomaga w leczeniu zespołu metabolicznego – często spotykanego u osób zmagających się z nadwagą lub otyłością. Zawarte w kawie flawonoidy wspierają walkę z chorobą Parkinsona, stłuszczeniem wątroby czy kamicą żółciową. Ten wyjątkowy napój pobudza także układ trawienny i wspomaga odchudzanie, o czym opowiemy szerzej w dalszej części artykułu.

Tak, jak wszystkie substancje, które aktywnie oddziałują na nasze ciało, również i kawa przyjmowana w niewłaściwy sposób może przynieść nieprzyjemne efekty uboczne. Istotne jest, by pić ją w rozsądnych ilościach. Zbyt wysoka dawka kofeiny może doprowadzić do pojawienia się bezsenności, stanów lękowych i trudności w utrzymaniu koncentracji. Podrażnieniu może ulec także układ trawienny, co skutkuje bólem brzucha, biegunkami, a nawet wrzodami żołądka. Kofeina może także doprowadzić do zaburzeń pracy serca. Z tego względu kawę należy pić w ilości maksymalnie 3 filiżanek dziennie i unikać zbyt mocnych naparów. Co więcej, z napoju zrezygnować powinny kobiety w ciąży oraz osoby cierpiące na nadciśnienie, a także przyjmujące niektóre leki.

Kawa a odchudzanie

Okazuje się, że picie kawy może być przydatne we wspieraniu procesu odchudzania. Jak już wspomnieliśmy, kofeina w niej zawarta dodaje energii i pomaga efektywniej wykonywać treningi, jednak to nie wszystko. Kawa pobudza metabolizm i przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej, nie tylko na ciele, ale także w okolicach wątroby (zapobiegając marskości tego cennego narządu). Dzięki niej także mamy mniejszą potrzebę podjadania pomiędzy posiłkami, ma bowiem zdolność czasowego hamowania odczucia głodu. Kawa pobudza układ trawienny, reguluje proces wypróżniania się, działa także moczopędnie, co pozwala na oczyszczanie organizmu z toksyn i nadmiaru wody. Kwas chlorogenowy ułatwia proces odchudzania i wspiera walkę z cukrzycą i zespołem metabolicznym, obserwowanym często w otyłości. Co więcej, filiżanka małej czarnej jest także bardzo niskokaloryczna (espresso ma tylko 5 kcal).

Jaką kawę pić, by schudnąć?

Aby przyspieszyć proces odchudzania, warto postawić na takie odsłony kawy, które rzeczywiście go wspomagają. Słodkie napoje okraszone bitą śmietaną i wieloma innymi tuczącymi dodatkami raczej nie spełnią tego zadania. Na jaką kawę zatem się zdecydować? Chcąc schudnąć najlepiej pić kawę czarną lub wejść na poziom wyżej i wybrać kawę kuloodporną.

Kawa kuloodporna

Kawa kuloodporna, z angielskiego bullet proof coffee to wyjątkowa mieszanka naparu z ziaren kawy oraz tłuszczu. W oryginalnej wersji rolę tego drugiego spełnia masło oraz olej MCT. Czemu ma służyć to oryginalne połączenie? Otóż tłuszcz potęguje energetyzujący wpływ kawy i znacznie przedłuża jej działanie. Kwasy tłuszczowe pomagają osiągnąć większą wydolność, a także hamują odczucie głodu na wiele godzin. Mimo że są to kwasy nasycone, należą do związków o średnich łańcuchach. Dzięki temu nie tylko dodają mocy, ale także przyspieszają proces spalania tkanki tłuszczowej.

Podstawą napoju jest mieszanka ziaren arabica i robusta, do których dodano olej MCT – bogaty w średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe, skutecznie wspiera walkę o wymarzoną sylwetkę. To jednak nie wszystko. W Cappuccino MCT znajdziemy także ekstrakt z zielonej herbaty, obfitujący w kwas chlorogenowy oraz kofeinę, których właściwości opisaliśmy już wyżej. Do mieszanki dodano także wyciąg z alg brunatnych ID-alG™ wzbogacony ekstraktem z pestek winorośli właściwej – ograniczający tycie (między innymi poprzez zmniejszanie wchłaniania cukrów i tłuszczów). Cappuccino MCT to także pobudzająca guarana mająca zdolność do stymulowania aktywności mitochondrialnej, bogata w HCA garcinia cambogia oraz inulina – składnik błonnika o udowodnionym działaniu ograniczającym zwiększanie się tkanki tłuszczowej. Całości dopełnia chrom, znany z regulowania poziomu cukru we krwi i zmniejszania ochoty na słodkości.

Czy kawa zatem działa na odchudzanie? Zdecydowanie tak. Usprawnia metabolizm, ogranicza przyrost tkanki tłuszczowej i zmniejsza uczucie głodu. Wspomagając proces trawienia, przyczynia się do szybszego rozkładu składników pokarmowych i usuwania resztek z organizmu. Dzięki działaniu moczopędnemu pomaga zmniejszać obrzęki i pozbywać się toksyn. Kawa to także termogenik – podnosi temperaturę ciała, przyspieszając spalanie tkanki tłuszczowej. Połączenie tego wyjątkowego napoju z olejem MCT to znakomity sposób na zwiększenie wydajności i odporności organizmu, a także przyspieszenie walki z niechcianymi kilogramami. Gdy do tej mieszanki dodamy jeszcze naturalne ekstrakty o działaniu odchudzającym, w szybkim tempie uzyskamy zadowalające efekty. Pijąc kawę, zwracajmy jednak uwagę na jej ilość, a także porę dnia – kofeina przyjmowana w godzinach popołudniowych może utrudnić zasypianie i rozregulować rytm dobowy, w dzień powodując zmęczenie.